Wyobraź sobie że motyla w kobiecą postac zaklął ktoś
Wyobraź sobie tę kobietę jak czarne włosy czesze
Jak się złotem śmieje
Wyobraź sobie tę kobietę jak w malinowej sukni tańczy tu
Usmiechnięta zawsze chociaż nie mówi ani słowa
Zawsze kolorowa
Magdalena – letni wiatr – czasem tam, czasem tu
Magdalena kocha śpiew ale tylko bez słów
Płona usta, barwą snu gra jej twarz w światłocieniach
Kolorowa magdalena
Nie mówiła ani słowa, piękny był jej dom
Wciąż radosna, biegli do niej ze wszystkich stron
Czemu nikt nie wygrał chociaż każdy grał?
Bo takich kobiet nie ma! Tak!
Magdalena – letni wiatr – czasem tam, czasem tu
Magdalena kocha śpiew ale tylko bez słów
Płona usta, barwą snu gra jej twarz w światłocieniach
Takich kobiet nie ma!
Comentarios
Deja tu comentario: